Poznańska 76
Skórzewo
Informacje podstawowe
Data rejestracji: 01-09-2011
Zakres działalności (PKD)
56.10.A- restauracje i inne stałe placówki gastronomiczne
56.21.Z- przygotowywanie i dostarczanie żywności dla odbiorców zewnętrznych (katering)
56.30.Z- przygotowywanie i podawanie napojów
Kierowca miły, szybki - bez zarzutu.
Gorzej, gdy przystąpiliśmy do jedzenia: makaron sojowy, 2 porcje równo zlane tłuszczem i taką ilością sosu sojowego (makaron zamiast złotej, słomkowej barwy był brunatny - dosłownie), a do dzisiaj (po kilku kęsach) mam ostre bóle i zapalenie błony śluzowej żołądka. Sajgonki również słone, aż wykręcało buzię, sprawiały wrażenie odgrzewanych lub były zwyczajnie stare. Ich sposób podawania zawsze mnie zadziwia: kładzione na surówce, obok przelewającego się sosu. Więc gdy konsumpcja się opóźni - mamy namoczone i niesmaczne (i tak już pierwotnie spaprane) a'la sajgonki do spożycia. A gdzie chrupkość wpisana w ich specyfikę?
Kolejna sprawa: reklamacja - właściciel obiecał zadzwonić - po tym jak osobiście spróbuje kwestionowane potrawy, gdy po 3 godz. dotrze do restauracji. Ale do dzisiaj, mija 7 dni, nie uznał za stosowne odnieść się do pracy kucharza, o co gorąco prosiłam. Naiwnie myślałam, że na bierząco skoryguje te błędy i obiektywnie oceni, co wychodzi spod palców kucharza.
Może po gwałtownym zużyciu sosu sojowego i soli - zauważy, że kucharz ma z tym problem.
Jedno co się udało i czego jeszcze nie zepsuli, to firmowe danie Jiangsu.
Więc średnia żenująca. Szkoda, lubiliśmy tam - onegdaj - zamawiać. Sam właściciel niech pomyśli, co tam nie gra i co wpływa na takie pogorszenie drastyczne poziomu i i pojawnienie się fatalnych opinii.
Choć po poniższych komentarzach - stwierdzam, że nie robi to na nim wrażenia. Z dosłownym bólem (żołądka) żegnam się z tym przybytkiem solą i soją płynącym...